Wpis

20. 01. 2012, Asia J.

Czerwona kapusta z jabłkami

Ostatnio mam ochotę na wszystko co czerwone,pociągają mnie buraki i czerwona kapusta no i oczywiście czerwone wino. Taka kapusta budziła we mnie sprzeczne emocje, piękna z wyglądu i często dziwna w smaku, przyprawiana octem i innymi dziwnymi przyprawami, zimna…brrrrr. Mimo to często o niej myśle, właściwie to za każdym razem jak widzę samotne fioletowe głowy, leżące w koncie warzywniaka. Pewnego razu się odważyłam i kupiłam sobie jedną do domu. Nie lubię zimnych, fioletowych sałatek, więc postanowiłam przyrządzić ją na gorąco z kwaśnymi jabłkami i czerwoną cebulą.

Duszona czerwona kapusta

  • 1 mała główka czerwonej kapusty
  • 2 średnie czerwone cebule (mogą być też zwykłe)
  • 2-3 kwaśne jabłka
  • 1/2 łyżeczki kminku
  • 1/2 szklanki wody
  • 2 łyżki masła
  • olej
  • sól

W garnku rozgrzewamy 3-4 łyżki oleju, a gdy się rozgrzeje wrzucamy kminek. Podsmażamy chwilę, żeby uwolnił się kminkowy aromat. Cebulę kroimy na półplasterki i dorzucamy do garnka. Dusimy, aż stanie się szklista. Kapustę siekamy na cienkie paseczki i dodajemy do podduszonej cebuli, solimy, mieszamy, przykrywamy i dusimy. Jabłka obieramy, wykrawamy gniazda nasienne i kroimy na małe kawałki. Dodajemy do duszącej się kapusty. Mieszamy wszystko, dolewamy 1/2 szklanki wody, przykrywamy i dalej dusimy. Co jakiś czas mieszamy i sprawdzamy czy kapusta jest wystarczająco słona. W razie potrzeby dosalamy. Kapustę dusimy , aż będzie miękka, a jabłka całkiem się rozpadną. To trwa około 30-40 minut. Czerwona kapusta ma mniej soku niż biała, więc w trakcie gotowanie może wymagać dolania więcej wody niż wymienione wyżej pół szklanki. Pod koniec duszenia dodajemy 2 łyżki masła, mieszamy i podajemy, na gorąco!

Słowa–klucze:
,

Komentarze

  • malgwes napisał(a) 20. 01. 2012 o 23:47:

    a gdzie gęś? względnie kaczka

  • Asia J. napisał(a) 21. 01. 2012 o 14:28:

    jak to gdzie ? na wolności albo w piekarniku …

  • Natalia napisał(a) 15. 02. 2012 o 18:07:

    zrobiłam, smaczne, dziękuję za przepis!

  • Maja napisał(a) 02. 03. 2012 o 9:47:

    Asiu, szkoda, że nie pokazałaś efektu końcowego. Czy ta kapusta nie wychodzi mocno rozgotowana? Nie ma wyglądu mazi? Dziś mam zamiar ją przyrządzić i podać z mielonym :)

  • Asia J. napisał(a) 02. 03. 2012 o 15:16:

    Przykro mi, ale ciemno sie zrobilo…. ona nie ma konsystencji mazi, jablka rozpadaja sie calkowicie, ale struktura kapusty pozostaje, chociaż jest miękka. Tak naprawdę od Ciebie to zależy…do mielonych doskonała . Smacznego, daj znać czy ci smakowało. Ostatnio do duszenia dodalam parę goździków i trochę czerwonego wina, też wyszło bardzo smaczne.

  • Majka napisał(a) 03. 03. 2012 o 18:19:

    Asiu, moje obawy były nie słuszne. Modra się nie 'rozmazała’ ale była miękka. Nie dodałam wody, bo na patelni nie było wcale za sucho (przyrządzałam ją w woku). Moje jabłka chyba były trochę mało kwaśne, bo musiałam dodac łyżeczkę soku z cytryny. Ale do mielonych pasowała jak ulał:) No i wyszła naprawdę smaczna. Następnym razem zrobię wersję z goździkami i czerwonym winem, tylko do czego ją podac, by fajnie pasowała?:)

Twój komentarz

Praktyczna piękna unikalna torba nie tylko na zakupy

Książka „Klapsa czy konferencja?”

Klapsa czy konferencja?

Nasza książka jest zupełnie inna niż wszystkie. Oprócz wielu wypróbowanych przepisów i wyjątkowego designu, dwóch kolorów okładki, ma ciekawą formę pamiętnika.

Każdy rozdział zaczyna sie od zabawnej historyjki z życia głownej bohaterki, która to urządza parapetówkę, leczy kaca, zaprasza rodziców na obiad i tak dalej. Opowieści te łączą sie z różnymi daniami, które to serwuje sobie i swoim najbliższym ta urocza osoba.

Co my tu z zresztą będziemy o tym opowiadać, to trzeba przeczytać!

Na zachęte obejrzyjcie sobie z bliska kilka stron.

Pokaż fragment książki

Kontakt