Wpis
- 08. 08. 2013, Asia J.
-
Grilowany fenkuł w cytrynowym sosie
To jest super proste danie, pyszne na ciepło i na zimno. Mi posłużyło jako ciepły dodatek do sałatki ziemniaczanej. Bulwa kopru włoskiego zawsze działa na moją wyobraźnię, przyciąga swoją formą, konsystencją i zapachem, prowokuje do zakupu. Wertuję później książki, internet i własną wyobraźnię, żeby znaleźć jakiś ciekawy sposób przyrządzenia fenkułowego dania. Najczęściej jednak kończy się jakimś prostym, ale niezawodnym rozwiązaniem. Lubię, gdy fenkuł gra w nim główną rolę, a nie znika w tłumie… W tym przypadku było to zwykłe grilowanie, w dodatku na patelni. Nie dajmy się zwieźć anyżkowemu aromatowi tej pięknej bulwy, który niejednego skutecznie od tego warzywa odstraszył. Obróbka termiczna działa na fenkuł łagodząco, pod wpływem ciepła staje się miękki, delikatny w smaku, soczysty. Z dodatkiem soku z cutryny smakuje idealnie.
Grilowany koper włoski z sosem cytrynowym
2 bulwy kopru włoskiego
sól
olej roślinny – może być oliwa z oliwek
sok z 1 cytryny
1 łyżeczka miodu lub cukru
pecorino lub parmezan opcjonalnie
Umyj bulwę, odkrój twardą stopkę, zostawiając jej tyle, żeby warzywo się nie rozpadło. Pokrój na cienkie plastry, posól, pokrop obficie oliwą, wymieszaj i zostaw na 15-20 minut, żeby się zmacorowało. Jeśli masz niedużo czasu, a chcesz mieć 100% gwrancji, że fenkuł będzie miękki, możesz przed grilowaniem wrzucić pokrojone kawałki na 5 minut to gotującej się wody. Następnie je odcedź, posól i skrop oliwą, wymieszaj i odstaw na kilka minut. Patelnię grilową rozgrzej do wysokiej temperatury. Układaj na niej kawałki kopru, tak żeby mogły się przyrumienić z obydwu stron. Przygotuj sos cytrynowy – wyciśnij sok z cytryny, dobrze by było, żeby nie wpadły do niego pestki, dodaj 1 lyżeczkę miodu, dobrze wymieszaj. Gdy cały koper będzie już zgrillowany polej go cytrynowym sosem i podawaj. Można go posypać startym parmezanem lub pecorino.
- Słowa–klucze:
- cytryna, fenkuł, Koper włoski, przepis
Niedawne wpisy
Twój komentarz
Książka „Klapsa czy konferencja?”

Nasza książka jest zupełnie inna niż wszystkie. Oprócz wielu wypróbowanych przepisów i wyjątkowego designu, dwóch kolorów okładki, ma ciekawą formę pamiętnika.
Każdy rozdział zaczyna sie od zabawnej historyjki z życia głownej bohaterki, która to urządza parapetówkę, leczy kaca, zaprasza rodziców na obiad i tak dalej. Opowieści te łączą sie z różnymi daniami, które to serwuje sobie i swoim najbliższym ta urocza osoba.
Co my tu z zresztą będziemy o tym opowiadać, to trzeba przeczytać!
Na zachęte obejrzyjcie sobie z bliska kilka stron.