Wpisy oznaczone słowem–kluczem „bakalie”

  • 30. 11. 2012, Asia J.

    Słodkie guziczki

    Najprostsze ciasteczka świata, szybkie w przygotowaniu, idealne na wieczór w nastroju zjadłabym coś słodkiego, ale nic nie ma…wtedy albo kogiel mogiel, albo guziczki! spotkałam się z nimi u Magdy (jej mama jest mistrzynią guziczków), nie mogłam się od nich oderwać. Pokaż cały wpis „Słodkie guziczki”

    Komentarze:
    1 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , , , ,
  • 22. 12. 2010, Paulina

    Bakaliowe ciasto świąteczne

    Jakoś wyjątkowo dobry świąteczny nastrój mam w tym roku. Kupuje prezenty, sprzątam, wymyślam smakołyki. Chociaż najczęściej w okolicy 20 grudnia moja natura outsidera zaczyna narzekac, marudzić i nerwowo marzyć o Wielkiej Świątecznej Ucieczce to w tym roku wygląda na to, że będę dobrą córką/siostrą/ciotką/bratową. Zamierzam śpiewać z dziećmi kolędy, ucieszę się oczywiście z prezentów,  z zaciekawieniem obejrzę świąteczną ramówkę („Kevin sam w domu” na Polsacie), no sami wiecie.
    Tymczasem w radosnym oczekiwaniu na te przyjemne wydarzenia spędzam pożytecznie czas pracując, piekąc ciasta i ciasteczka.  Analizuje też setki przepisów na śledzia starając się wybrać najlepszy i opracowuje strategie pozostałych zakupów. Planuje upiec pasztet z ryb, więc będę musiała odwiedzić jakieś zatłoczone i spływające krwią karpi stoisko rybne, brr. Jakiś pomysł jak tego uniknąć? Może mrożone kostki z mintaja?
    No ale tymczasem przedwczoraj upiekłam biscotti według przepisu Aśki – wyszły świetnie, a wczoraj wieczorem świetne angielskie ciasto świąteczne.
    Więc jeśli cały czas nie możecie się zdecydować – piernik czy keks – polecam bardzo to ciasto. Aromatyczne jak piernik, bakaliowe jak keks!  I bardzo proste w obsłudze!!!!

    Pokaż cały wpis „Bakaliowe Ciasto Świąteczne”

    Komentarze:
    7 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , , ,
Praktyczna piękna unikalna torba nie tylko na zakupy

Książka „Klapsa czy konferencja?”

Klapsa czy konferencja?

Nasza książka jest zupełnie inna niż wszystkie. Oprócz wielu wypróbowanych przepisów i wyjątkowego designu, dwóch kolorów okładki, ma ciekawą formę pamiętnika.

Każdy rozdział zaczyna sie od zabawnej historyjki z życia głownej bohaterki, która to urządza parapetówkę, leczy kaca, zaprasza rodziców na obiad i tak dalej. Opowieści te łączą sie z różnymi daniami, które to serwuje sobie i swoim najbliższym ta urocza osoba.

Co my tu z zresztą będziemy o tym opowiadać, to trzeba przeczytać!

Na zachęte obejrzyjcie sobie z bliska kilka stron.

Pokaż fragment książki

Kontakt