Wpisy oznaczone słowem–kluczem „kurki”

  • 04. 10. 2010, Paulina

    Risotto z grzybami

    Udało mi się wreszcie wyrwać z Warszawy na weekend. I piękny to był weekend, na Podlasiu, z cudownymi ludźmi, w magicznym Bernackim Moście. Przywitały nas w piątek jelenie ryczące swe godowe pieśni, mgły na łąkach dodatkowo budowały dramaturgię. Wczuć się w klimat pomagał nam także zacny trunek autorstwa Taty naszej uroczej gospodyni i muzyka The Black Keys.
    W sobotę rano ruszyliśmy do lasu na grzyby, których jest totalne zatrzęsienie, oczywiście byliśmy przesadnie ostrożni i szerokim łukiem omijaliśmy piękne, rozłożyste kanie, wogóle im nie ufając i wypatrywaliśmy przyjaznych i dobrze znanych podgrzybków, borowików, maślaków itp.
    Szybciutko uzbieraliśmy koszyk, mimo że pora nie byla juz wcale grzybiarska, bo koło południa, jeszcze trochę kurek na śniadanie następne i wracamy do domu bo trzeba coś zjeść.
    Coś jest takiego w polskim krajobrazie Podlasia czy Suwalszczyzny, że pasują do niego włoskie potrawy, czyż nie? Pokaż cały wpis „Babie lato. Risotto z grzybami.”

    Komentarze:
    3 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , , , , ,
  • 06. 08. 2010, Asia J.

    Tortilla z kurkami

    Obudziłam się dziś w jakimś dziwnym nastroju, smutno-refleksyjnym…nie pamiętam co mi się przyśniło, ale jestem pewna, że to było przyczyną. Dzień w związku z tym rozkręcał się bardzo, bardzo powoli. Zajrzałam do lodówki z nadzieją na pocieszenie, ale znalazłam w niej tylko kilka ziemniaków i cebulę…. hm. Nie było to zbyt inspirujące znalezisko. Przypomniało mi się, że dawno temu jeden mój chłopak, jak miał zły humor gotował sobie garnek ziemniaków i święcie wierzył, że zawarty w nich potas koi jego nerwy….Postanowiłam zrobić jakieś danie na bazie potasu… Zjadłam małe śniadanko, napiłam się herbaty i powoli udałam się na zakupy na pobliski targ. Tam było trochę lepiej niż w mojej lodówce, dokupiłam garść kurek, sałatę i pomidory, jajka zielononóżek i dwa małosolne na osłodę. Pokaż cały wpis „Tortilla z kurkami”

    Komentarze:
    4 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , , , ,
  • 19. 07. 2010, Paulina

    Pieczona cukinia z kurkami


    Lato w mieście w pełni, upalne jak sie patrzy, choć dziś jakby troche chłodniej się zrobiło. Skoro mamy lato to są i kurki i cukinia i zioła na parapecie rosną, ogólnie jest bardzo fajnie. Nawet jeśli wszyscy naokoło się rozjechali a to nad morze, a to nad jezioro, a to gdziekolwiek indziej,  a ja zostałam na posterunku, bo akurat robota się zwaliła na głowę w ilości hurtowej.

    Ale wracając do kurek i cukini to moja propozycja na letnią kolację, dla tych co nie boją się włączyć piekarnika, wygląda tak.

    Pokaż cały wpis „Pieczona cukinia z kurkami”

    Komentarze:
    5 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , ,
Praktyczna piękna unikalna torba nie tylko na zakupy

Książka „Klapsa czy konferencja?”

Klapsa czy konferencja?

Nasza książka jest zupełnie inna niż wszystkie. Oprócz wielu wypróbowanych przepisów i wyjątkowego designu, dwóch kolorów okładki, ma ciekawą formę pamiętnika.

Każdy rozdział zaczyna sie od zabawnej historyjki z życia głownej bohaterki, która to urządza parapetówkę, leczy kaca, zaprasza rodziców na obiad i tak dalej. Opowieści te łączą sie z różnymi daniami, które to serwuje sobie i swoim najbliższym ta urocza osoba.

Co my tu z zresztą będziemy o tym opowiadać, to trzeba przeczytać!

Na zachęte obejrzyjcie sobie z bliska kilka stron.

Pokaż fragment książki

Kontakt