Ja i moje koleżanki tworzymy nieformalną grupę kobiecych motocyklistek. Nie jest to typowe dla kobiet, dlatego nasza grupa wzbudza duże zainteresowanie. Każdą z nas interesuje motoryzacja, ale mamy do niej różne podejście.
Na przykład Ania chętnie zajmuje się tym, czym częściej faceci, to znaczy budową silnika, częściami zamiennymi i tym podobnymi rzeczami. Dzięki temu niejednokrotnie uratowała nas przed słonym rachunkiem w warsztacie, bo pracownicy – mężczyźni, widząc kobietę z motocyklem, wychodzili z założenia, że nie ma ona pojęcia, jak on działa. A tymczasem motoryzacja nie ma dla Ani żadnych tajemnic i często zdarza jej się wiedzą zaginać panów mechaników.
Marcelina z kolei jest specjalistką w wyszukiwaniu ciekawych tras i zlotów motocyklowych. Zajmuje się zresztą całą stroną logistyczną. Jeżeli znajdzie coś ciekawego, informuje nas wszystkie, a potem działa: sprawdza mapy i trasy dojazdu, ewentualnie zaklepuje noclegi. Ale motoryzacja to dla niej priorytet, więc dba o ty, by było fajnie.