Wpisy oznaczone słowem–kluczem „sernik”

  • 17. 12. 2012, Paulina

    Festiwal Serników

    Tydzień do Świat, których perspektywa mnie osobiście przyprawia o ból brzucha. Za oknem szara szmata, śniegodeszcz i poniedziałek. Ale za nami- weekend pełen słodyczy i radości. Pierwszy Międzynarodowy Festiwal Serników! Słyszeliście? W starej fabryce sera, Serwar, w Warszawie na Hożej, gdzie MP ma pracownie zrobiłyśmy w sobotę Festiwal Serników.

    Nie mogłyśmy niestety WSZYSTKICH zaprosić bo lokal mały a też moce przerobowe naszych piekarników ograniczone. Ale i tak gości było sporo, będziemy kontynuować!!! W planach mamy Festiwal Ziemniaka więc bądźcie czujni.
    Tymczasem Festiwal w liczbach – 13 kg sera, 50 jajek, 3 kg cukru (czy coś takiego, kto by to liczył) – w sumie kilkanaście RÓZNYCH serników. Do tego grzane wino,  zimne ognie i doskonała muzyka.


    Pokaż cały wpis „Festiwal Serników”

    Komentarze:
    1 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , , ,
  • 27. 11. 2012, Paulina

    Pumpkin Cheesecake

    Jeśli chodzi o nazwy potraw to czasem różni znajomi puryści językowi odsądzaja mnie od czci i wiary. Cóż, nie jestem wielką zwolenniczką kurczowego tłumaczenia wszystkiego na język ojczysty, bo i po co. Czasem się nie da. Czasem brzmi głupio. Czasem mniej apetycznie. Tak jak sernik dyniowy. Szczerze mowiąc, nazwa średnia. Taka jakaś mało zachęcająca. Niezgrabna. Co innego Pumpkin Cheesecake! W tej nazwie jest sam sex. Kojarzy się ze Świętem Dziękczynienia, z małym drewnianym domkiem w lesie, płonącym kominkiem i przystojniakiem we flanelowej koszuli. Nie wiem jak Wy, ale ja w to wchodzę bez zastanowienia.
    Pokaż cały wpis „Sernik dyniowy czyli pumpkin cheesecake”

    Komentarze:
    3 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , , ,
  • 04. 04. 2011, Paulina

    Sernik love

    12 jajek, 3 kg śmietankowego sera, 1kg cukru, kilka paczek maślanych ciasteczek – w ten weekend zajmowałam się wypiekiem serników w ilościach niepokojących. Postanowiłam do perfekcji opanować pieczenie tego lubianego ciasta, a ponieważ byłam zaproszona tu i ówdzie, wielu z moich znajomych zjadło kawałek lub dwa sernika pomarańczowego bądź cytrynowego. Nawet zaczęłam przez chwilę podejrzewać, że może próbuję zdobyć jakąś łatwą popularność tymi wypiekami, albo kompensuje sobie trudności ze zdobyciem akceptacji grupy w piątej klasie szkoły podstawowej na Targówku, no ale jakie to ma znaczenie tak naprawdę. Pokaż cały wpis „Sernik love”

    Komentarze:
    4 Dodaj swój komentarz
    Słowa–klucze:
    , ,
Praktyczna piękna unikalna torba nie tylko na zakupy

Książka „Klapsa czy konferencja?”

Klapsa czy konferencja?

Nasza książka jest zupełnie inna niż wszystkie. Oprócz wielu wypróbowanych przepisów i wyjątkowego designu, dwóch kolorów okładki, ma ciekawą formę pamiętnika.

Każdy rozdział zaczyna sie od zabawnej historyjki z życia głownej bohaterki, która to urządza parapetówkę, leczy kaca, zaprasza rodziców na obiad i tak dalej. Opowieści te łączą sie z różnymi daniami, które to serwuje sobie i swoim najbliższym ta urocza osoba.

Co my tu z zresztą będziemy o tym opowiadać, to trzeba przeczytać!

Na zachęte obejrzyjcie sobie z bliska kilka stron.

Pokaż fragment książki

Kontakt